... (24.11.1999 Bielsko-Biała)

Milczą-jak bardzo-tylko one wiedzą.
Znają cenę za jaką się milczy,
Znają cenę za jaką się mówi,
wiedzą ile kosztuje:
każde nie opaczne słowo.
Wiedzą jak wielka siła tkwi,
w całych zdaniach.
Już posmakowały kurzu ulicy,
już piasek pod zębami zgrzyta.
One milczą.
Jak gdyby dźwięk zmącić mógł
kolory ciszy.
Jak gdyby ofiarą miała być
ta zmowa.
Milczą.
Milczące niebo,milcząca świątynia,
milczący deszcz,co w szyby
stuka bezszelestnie.
Milczące spojrzenia,milczące zbrodnie
Milczące oburzenie i gazety
od lat milczące tak samo.
Tak samo zubożałe milczeniem.
Milczące o nędzy.
Tylko one wiedzą jak bardzo.
Choć ulicami się przechadzają,
choć urządzają już marsze
czarno-krucze protesty.
Ciągle milczą.
Znają cenę za jaką się milczy
Znają cenę za którą...
mogłyby przestać.
Z dnia na dzień,
z godziny na godzinę.
Zamilknąć naprawdę-powinny.
Wszystkie wyrzuty sumienia.
Całe światy oburzone.